Pierre Julien „Peter” Ortiz
Jednym z najdzielniejszych oficerów amerykańskiej piechoty morskiej podczas II wojny światowej był pułkownik Pierre Ortiz. Jego życiorys wystarczyłby aby obdzielić kilkunastu ludzi i czyta się go jak powieść szpiegowską!
Ortiz urodził się w Nowym Jorku, a wykształcenie zdobył na francuskim uniwersytecie w Grenoble. Posługiwał się biegle 10 językami. Walczył w szeregach Legii Cudzoziemskiej. Był oficerem US Marines; wykonywał zadania dla amerykańskiego biura OSS, będącego poprzenikiem CIA. Został udekorowany niemalże dwudziestoma medalami. Po zakończeniu II Wojny Światowej powrócił do cywilnego życia, został aktorem i grał u boku Johna Wayna.
Legendą obrosła historia, której był bohaterem, a która wydarzyła się w okupowanej przez Niemców Francji.
Pewnego wieczoru, wiosną 1944 roku, wysoki, przystojny mężczyzna wstąpił na drinka do jednej z niewielkich francuskich kawiarni. Wewnątrz znajdowała się grupa żołnierzy niemieckiej 157 Dywizji Górskiej. Podpici żołdacy głośno klęli i obrzucali wyzwiskami Aliantów, amerykańskiego prezydenta Roosevelta oraz amerykański korpus piechoty morskiej.
Mężczyzna usiadł w rogu i przez dłuższy moment przyglądał się klącym żołnierzom Wehrmachtu. W pewnym momemenci wyszedł, po to tylko, aby po chwili powrócić w innym ubraniu.
Gdy zjawił się po raz drugi, miał na sobie długi płaszcz przeciwdeszczowy. Zamówił kolejkę dla niemieckich oficerów. Gdy podano alkohol, mężczyzna zrzucił płaszcz i oczom Niemców ukazał się mundur żołnierza Marines. W jego ręku pojawił się pistolet Colt M1911, który został wycelowany w zaskoczonych Niemców. Mężczyzna zażądał wypicia toastu za zdrowie prezydenta Roosevelta. Niemcy posłusznie wykonali polecenie. Następnie mężczyzna nakazał im wzniesienie kolejnego toastu. Tym razem na cześć amerykańskich Marines.
Niektóre źródła twierdziły, że niemieccy oficerowie zostali później zabici, jednak Ortiz podczas jednego z wywiadów przeprowadzonych lata później, powiedział, że pozwolił im żyć dla celów propagandowych. Historia ogromnie wzmocniła morale francuskiego ruchu oporu oraz przestraszyła Niemców.
Legia Cudzoziemska
W roku 1932, w wieku 19 lat, Peter Ortiz zaciągnął się do francuskiej Legii Cudzoziemskiej i został wysłany na szkolenie do Algierii. Po jego ukończeniu walczył z Berberami w górach Rif w północnym Maroku. Został wielokrotnie odznaczony i awansowany do rangi sierżanta. Ortiz wywarł na swoich przełożonych tak duże wrażenie, że zaoferowano mu francuskie obywatelstwo oraz rangę podporucznika, gdyby zdecydował się pozostać w Legii. Po pięciu latach walk na afrykańskich pustkowiach zdecydował się on jednak powrócić do Stanów Zjednoczonych i podjąć pracę w przemyśle filmowym w Hollywood.
Po niemieckiej inwazji na Francję Pierre Ortiz postanowił po raz kolejny zaciągnąć się do Legii Cudzoziemskiej. Podczas podróży do Europy, statek którym płynął został zaatakowany i zatopiony przez U-boota. Ortiz wraz z innymi rozbitkami został uratowany przez francuski liniowiec. Po dotarciu do oddziału walczył w randze porucznika. W 1940 roku, podczas wysadzania składów paliwa, został ranny i pojmany przez niemieckich żołnierzy; spędził w niewoli około półtora roku. W końcu udało mu się uciec z obozu i powrócić do Ameryki.
W mundurze US Marines
7 Grudnia 1941 roku miał miejsce japoński atak na Pearl Harbor, co w konsekwencji doporowadziło do formalnego przystąpienia Stanów Zjednoczonych do II Wojny Światowej.
W 1942 roku Pierre Ortiz dołączył do amerykańskich Marines. Został wysłany do obozu dla rekrutów na wyspie Parris Island w Północnej Karolinie. Nosił tam z dumą francuskie odznaczenia na swoim mundurze, co zostało natychmiast dostrzeżone przez instruktorów. Zarządali oni dokumentacji i wszystkich materiałów dotyczących jego wcześniejszej służby. Po zapoznaniu się z jego wyczynami w szeregach Legii Cudzoziemskiej, zdecydowano o nadaniu mu stopnia podporucznika w Korpusie Amerykańskiej Piechoty Morskiej.
W październiku 1942 roku Ortiz ukończył kurs dla skoczków spadochronowych. Przyszło mu to z dużą łatwością, ponieważ służąc w Legii Cudzoziemskiej wykonał ich ponad 150…
Niedługo później został promowany do rangi kapitana i wysłany do Afryki, gdzie rozpoczął współpracę z brytyjskimi siłami specjalnymi ( Special Operations Execytive – S.O.E.).
Podczas jednej z bitew został trafiony ogniem z karabinu maszynowego; jeden z pocisków trafił go w nogę, kolejny zaś – w dłoń. Pomimo tego zdołał się jednak doczołgać na tyle blisko, by zniszczyć granatem pojazd, z którego prowadzony był ogień.
W okupowanej Francji
Pierre Ortiz został odesłany do Waszyngtonu, gdzie przechodził leczenie oraz rekonwalescencję, będąc jednocześnie przygotowywanym do kolejnej misji. Po zakończeniu treningu Ortiz wraz z dwoma innymi oficerami – brytyjskim pułkownikiem Thackwaitem oraz Francuzem Andre Faucaultem zostali 6 Stycznia 1944 roku wraz z bronią oraz zaopatrzeniem zrzuceni w Alpach. Ich misją było ocenienie wartości bojowej francuskiego ruchu oporu, jego organizowanie, trenowanie oraz ekwipowanie.
Mężczyźni wkrótce znaleźli liczbę ludzi chętnych do walki z okupantem, jednak głównym problemem okazał się brak broni. Komandosi zajęli się organizowaniem obozów szkoleniowych, polowych szpitali a nawet dostarczaniem pieniędzy rodzinom partyzantów. Wkrótce bojownicy byli gotowi byli do działania. Uzbrojeni w broń ze zrzutów dokonywali licznych ataków, a przewodził im Ortiz, zawsze noszący mundur amerykańskiego Marine!
W tym samym czasie Ortiz pomagał zestrzelonym angielskim pilotom. Podczas organizowania jednej z ucieczek, jego ludzie ukradli dziesięć pojazdów spod nosa Niemców, a następnie posługując się fałszywymi dokumentami stworzonymi przez samego Ortiza dowieźli Anglików do granicy z Hiszpanią. Za swoje czyny Pierre Ortiz otrzymał później Order Imperium Brytyjskiego.
Misja, która miała kryptonim „Union” zakończyła się 20 Maja 1944 roku i została uznana za sukces. Komandosi zostali przetransportowani na Wyspy Brytyjskie. Ortiz otrzymał za swoje zasługi medal Navy Cross i został promowany do rangi Majora.
Operacja Union II
Kolejna operacaja, nosząca kryptonim Union II zaczęła się 1 Sierpnia 1944 roku. Ortiz wraz z kapitanem Johem Coolidgem, pięcioma Marines i francuskim oficerem Josephem Arcelinem zostali zrzuceni we franucskich Alpach. Misja rozpoczęła się od tragedii, ponieważ zawiódł spadochron jednego z żołnierzy i sierżant Perry zginął podczas lądowania.
Dwa tygodnie później, komandosi natkęli się na niemiecki konwój w wiosce Centron. Rozpętała się walka, jednak mieszkańcy przypomnieli o karze jaka mogła ich spotkać za pomoc. Ortiz zdecydował się podać swój oddział pod warunkiem oszczędzenia cywili. Niemiecki dowódzca zgodził się na warunki. Gdy żołnierze Ortiza wyszli z budynków, Niemiec wpadł w szał, spodziewał się bowiem, że toczył walkę z oddziałem wielkości kompanii! Za swoją decyzję, która oszczędziła życie wielu ludziom Ortiz otrzymał póniej kolejny medal Navy Cross.
Pierre Ortiz po wojnie
Ortiz był wielokrotnie przesłuchiwany ale nic nie wyjawił swoim oprawcom. Resztę wojny spędził w obozie jenieckim. Podejmował wielokrotne próby ucieczki; ostania – podjęta w Kwietniu 1945 roku zakończyła się sukcesem. Ortiz wraz z trzema współwięźniami uciekli podczas przenoszenia do innego obozu. Po dziesięciu dniach dowiedziawszy się, że więźniowie praktycznie przejęli władzę w obozie od wycofujących się Niemców, wygłodniali uciekinierzy zdecydowali się na powrót. Obóz został wyzwolony 26 Kwietnia.
Ortiz opuścił czynną służbę w Marines w 1946 roku i powrócił do pracy w Hollywood. Nakęcono dwa filmy, luźno bazujące na jego życiorysie. Ortiz wystąpił również w wielu filmach, między innymi u boku Johna Wayna w filmie Rio Grande.
Do roku 1955 pozostawał w rezerwach Marines; ostatecznie przeszedł na emeryturę w randze pułkownika.
Pierre „Peter” Ortiz zmarł 16 Maja 1988 w wieku 74 lat po przegraniu walki z rakiem.
W Sierpniu 1994 roku w miasteczku Centron podczas dużej ceremonii nazwano centrum miasta “Place Colonel Peter Ortiz”.
Zobacz również:
Informacje pochodzą ze stron:
The Incredible Saga of OSS Col. Peter J. Ortiz in World War II
https://www.gruntworks11b.com/war-room/the-marine-who-owned-europe-in-ww-ii/
http://www.militarymuseum.org/Ortiz.html
Obrazek wyróżniający:
https://pixabay.com/en/marines-marine-corps-military-armed-2266100/
Prawdziwy twardziel!